A TAK CUDOWNI KLIENCI PISZĄ ...
Vedic Art to dla mnie czysta magia.
To twórczy proces, podczas którego łączę się ze Źródłem.
To przestrzeń, w której porządkuję i transformuję, w której zadając pytania, robię miejsce na odpowiedzi.
T
o spotkanie się z wewnętrznym artystą, malarzem. Kreatorem swojego życia. To narzędzie budzenia kreatywności, dzięki któremu widzę jak wykorzystywać swoje zasoby na co dzień. Że to czego potrzebuję już tu jest, wystarczy, że uważnie się rozejrzę.
To odkrywanie tego, że nie brak mi talentów i umiejętności. Mam każdą umiejętność, jeśli jej poszukam i otworzę na nieszablonowe rozwiązania. To czas, w którym najpełniej czuję połączenie ze sobą, ze Światem, z wyższą mądrością.
To przestrzeń, w której spotkała mnie mądrość, uważność i wrażliwość kobiety, prowadzącej do światła.
To tworzenie, w efekcie którego, powstają niesamowite obrazy wiszące w moim domu i na ścianach bliskich i przyjaciół. Niosące intencje, moc i światło. Vedic Art jest dla mnie czuciem iskry boskości we mnie, mocą tworzenia, medytacją. Jest moją drogą.
To twórczy proces, podczas którego łączę się ze Źródłem.
To przestrzeń, w której porządkuję i transformuję, w której zadając pytania, robię miejsce na odpowiedzi.
T
o spotkanie się z wewnętrznym artystą, malarzem. Kreatorem swojego życia. To narzędzie budzenia kreatywności, dzięki któremu widzę jak wykorzystywać swoje zasoby na co dzień. Że to czego potrzebuję już tu jest, wystarczy, że uważnie się rozejrzę.
To odkrywanie tego, że nie brak mi talentów i umiejętności. Mam każdą umiejętność, jeśli jej poszukam i otworzę na nieszablonowe rozwiązania. To czas, w którym najpełniej czuję połączenie ze sobą, ze Światem, z wyższą mądrością.
To przestrzeń, w której spotkała mnie mądrość, uważność i wrażliwość kobiety, prowadzącej do światła.
To tworzenie, w efekcie którego, powstają niesamowite obrazy wiszące w moim domu i na ścianach bliskich i przyjaciół. Niosące intencje, moc i światło. Vedic Art jest dla mnie czuciem iskry boskości we mnie, mocą tworzenia, medytacją. Jest moją drogą.
GOSIA
Jest we mnie moc, obudzona na cudownych warsztatach prowadzonych przez Bernadetę - gorąco polecam.
ZOSIA
Kręgi Mocy u Beni to piękne doświadczenie siebie. Poznawanie swoich emocji, uczuć, reakcji. Taki oczyszczający wgląd w siebie sprawia, że życie staje się pełniejsze, bardziej radosne. Ciemne zakamarki rozświetlają się i moc wewnętrzna wzrasta.
MAREK
Spacer w Lesie z Benia...
Nie był to codzienny spacer było to coś więcej. Coś co ciężko opisać słowami.
Czemu? Bo popłynęła niezwykła energia. Lęk (który trzymał się mnie kurczowo od paru miesięcy) po prostu w pewnym momencie odpłynął i popłynęły łzy, poczułam ulgę w cały ciele... i to ogromne zdziwienie.
Mózg nie odpuszczał podpowiadał że nie powinnam się tak czuć ale spokojne ciało i dusza wolała ,,jesteś w domu,,
Było to coś pięknego i na tamten czas niecodziennego.
Piesze że na tamten czas bo wszystko już się zmieniło.
Każdy spacer daje mi coś więcej niż tylko ,,rozruszanie kości,, 😉
To energia, dostrzeganie tego czego oczy kiedyś nie widziały i wsłuchiwanie się w dźwięki których uszy nigdy nie słyszały.
Dziękuję i zachęcam do spotkania z Przystanią Oddechu ♥️♥️♥️
JUSTYNA
Wcześniej był chaos, tyle informacji, zdarzeń, myśli bodźców, ale nauczyłam się jak odróżniać ten głos w środku za którym mam podążać ... to jest jest dla mnie najcenniejsze, zmieniało moje życie.
GOSIA
Kręgi spowodowały, że czuję się pełniejsza jakby wszystkie puzzle składały się jeden po drugim w całość. Co powoduje, że płynie we mnie radość, szczęście, spełnienie i odkrywa się przede mną droga do siebie. To cudowne uczucie.
Polecam gorąco pracę z Benią to wspaniała pełna serca kobieta.
KALIA
To duchowa ścieżka do mojego osobistego centrum.
To spotkanie z zakamarkami mojej duszy, z tymi rejonami, które czekały na uwagę.
To płacz zatrzymany latami. Krzyk który był niemy.
Blokady w ciele i umyśle mogą się tu rozpuszczać. Zawsze we właściwym dla mnie tempie, ale zawsze ku czemuś większemu. Dziekuję
To spotkanie z zakamarkami mojej duszy, z tymi rejonami, które czekały na uwagę.
To płacz zatrzymany latami. Krzyk który był niemy.
Blokady w ciele i umyśle mogą się tu rozpuszczać. Zawsze we właściwym dla mnie tempie, ale zawsze ku czemuś większemu. Dziekuję
OLA
"Uważność zmienia życie. Dostrzegamy je i potrafimy się cieszyć w każdej chwili, jesteśmy wdzięczni za małe rzeczy, które Nas otaczają. Uważnośc uczy Nas kochać siebie.
Udział w kursie uważności zmienia jakość życia, uczy Nas co jest ważne, a co jest fikcją i wytworem wyobraźni, za czym podążać, a czego unikać, myśli ni są faktem. Kurs uczy jak panować nad emocjami i uważnego słuchania czego brakuje ludziom dzisiaj."
DOROTA