Jest to jeden z moich ulubionych tekstów do medytacji. Dający tak wiele zrozumienia i mądrości wiersz. Zapraszam do zanurzenia się w tych słowach:
„Bycie człowiekiem to dom gościnny
Codziennie na progu staje nowy przybysz.
Radość, przygnębienie, podłość,
Nagłe chwile świadomości przychodzą
jak niespodziewani goście
Witaj ich wszystkich i zapraszaj do środka!
Nawet jeśli to marna zgraja,
która bezceremonialnie pustoszy Twój dom,
zabierając wszystkie meble,
Ty z szacunkiem traktuj każdego gościa.
Być może oczyszcza on miejsce
na nowe radości.
Ciemne myśli, wstyd, złośliwość,
-powitaj je w drzwiach ze śmiechem,
i zaproś do środka.
Bądź wdzięczny, każdemu, kto się pojawia,
bo każdy przybył spoza
jako Twój przewodnik.”
Kto jest tlumaczem tego wiersza? Jest piekne.
Też je uwielbiam, próbowałam odnależć żródło niestety nie udało mi się.