You are currently viewing ODDECH KOHERENTNY/REZONANSOWY

ODDECH KOHERENTNY/REZONANSOWY

JAK WYGLĄDA?

Ćwiczenie to możesz wykonywać na stojące, leżąco, siedząco. Na początek zalecam, aby znaleźć sobie spokojne miejsce gdzie nic nie będzie Cię rozpraszać. Możesz zamknąć oczy. Bierzesz powolny wdech nosem licząc do 6, zatrzymujesz i wydech tak samo liczysz do 6. (w internecie są dostępne specjalne podkłady muzyczne gdzie zmienia się ton / wybija dzwon właśnie po tych 6 sekundach).

Jeśli Twoje ciało nie jest gotowe na to żeby było to 6 sekund możesz zacząć od 3, 4 … sekund stopniowo zwiększając.

Jest to powolny głęboki oddech, sprawdź czy nie unosisz ramion. Możesz zauważyć delikatne unoszeni się brzucha na wdechu i opadanie na wydechu.

Zaleca się sesje 20 minutowe.

CZEMU SŁUŻY?

  • regulacja układu nerwowego,
  • regulacja stresu
  • regulacja emocji
  • regulacja ciśnienia krwi
  • pomaga zarządzać myślami, nastrojem, doświadczeniem
  • wpływa na układ odpornościowy oraz hormonalny.

Taki właśnie rytm w organizmie wywołuje koherencję, czyli stan równowagi kiedy serce, układ nerwowy oraz krążenia podejmują ze sobą idealna współpracę.

Są to informacje od lekarzy Brown i Gerbarg, którzy mają ogrom doświadczenia w pracy z pacjentami, opublikowali mnóstwo artykułów i są autorami książki w moim wolnym tłumaczeniu: „Uzdrawiająca moc oddechu. Proste techniki do redukcji stresu i niepokoju, wzmocnienia koncentracji i równowagi twoich emocji”. Oczywiście nie tylko oni znają ten sposób 🙂

CIEKAWOSTKA

6 sekund nie jest tu przypadkowe. Naukowcy zbadali wiele różnych modlitw z tradycji z całego świata czy to japońskiej, buddyjskiej, chrześcijańskiej, hinduskiej, afrykańskiej i okazuje się, że źródłowe modlitwy są odmawiane właśnie w rytmie 6 sekund na 6 sekund ( z małymi wyjątkami 5,5 sekund)! I nieważne czy jest to różaniec czy mantra …

Czy to nie zadziwiające jak ten Wszechświat działa? Tysiące lat temu, żadnych badań naukowych, konfrontacji pomiędzy ludźmi na ten temat, a jednak wszechświat wiedziała jak połączyć Nas we wspólnym oddechu …

I na koniec to co najważniejsze czyli własne eksploracje. Ciekawa jestem czy masz jakieś doświadczenia z tym oddechem. A może masz chęć spróbować i podzielić się swoimi doświadczeniami. Byłoby super Cie przeczytać 🙂

Pięknego dnia!

Dodaj komentarz